Just another WordPress site
Ryż ugotować w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu, odcedzić i wsypać do salaterki. Przygotować łososia: odciąć i wyrzucić skórkę, z filetów wyjąć większe ości, umyć, osuszyć, oprószyć solą i ugotować na parze. łososia podzielić na mniejsze cząstki. Wymieszać z ryżem, natką, szczypiorkiem, skórką i sokiem z limonki (zastępując ewentualnie cytryną). doprawić solą oraz pieprzem.
Z liści jarmużu wykrajamy łodygi, pozostałe części rwiemy na mniejsze fragmenty i wrzucamy do dużej miski. zalewamy wrzątkiem na minutę. Po upływie tego czasu dokładnie przepłukujemy jarmuż zimną wodą i odstawiamy do osuszenia.
Rozgrzewamy piekarnik do 200°c. połówkę dyni oczyszczamy z pestek i włókien, obieramy ze skóry i kroimy w kostkę. mieszamy w misce z ciecierzycą, oliwą i solą. rozkładamy równomiernie na wyłożonej pergaminem blasze, pieczemy przez 15-20 minut. w międzyczasie odwracamy składniki, by zrumieniły się też z drugiej strony. gotowe zostawiamy do ostygnięcia.
Orzeszki piniowe przez chwilę prażmy na suchej patelni. Z granatu odcinamy koronę i spód, tniemy na cząstki wzdłuż widocznych białych żyłek, wyciągamy ziarenka, pozbywając się gorzkich fragmentów skórki.
Miód, sok z cytryny i oliwę mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem. wszystkie składniki sałatki mieszamy, skrapiamy całość dressingiem.
W głębokim garnku rozgrzewamy olej rzepakowy. dodajemy czosnek i imbir, kumin, kolendrę i podsmażamy minutę. Wrzucamy puszkę rozgniecionych pomidorów wraz z sokiem, soczewicę, wlewamy bulion i sok pomidorowy, dodajemy chili, paprykę słodką, szczyptę kurkumy i 2 ziarna kardamonu.
gotujemy pod przykryciem około 20 minut, aż soczewica będzie miękka. po 10 min dodajemy ciecierzycę z puszki, podgrzewamy wszystko sprawdzając czy soczewica i cieciorka są miękkie. doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Na koniec, część gęstej zawartości w postaci ziaren soczewicy, ciecierzycy, pomidorów, zupy i jednego ziarna kardamonu (przy dwóch może już być zbyt intensywny smak) odkładamy do drugiego garnka i blendujemy całość na gładko. po zmiksowaniu wlewamy powstały krem do zupy, dając nam gęstą zupę marokańską.
Dla smaku wkrapiamy jeszcze cytrynę, której kwaśność powinna dawać świetne, drugie dno smaku, po ostrości chili, kuminu i wyrazistym smaku kardamonu. podgrzewamy chwilę.
Pieczarki posiekaj w plasterki, pomidora pokrój w kostkę, porwij liście jarmużu na mniejsze kawałki. Na rozgrzanym maśle klarowanym podsmaż pieczarki i jarmuż, gdy zmiękną dodaj pokruszone tofu i przyprawy i smaż kilka minut. Po tym czasie dodaj pomidora i wszystko wymieszaj.
Przygotować imbir – korzeń obrać (np. obieraczką do warzyw) i pokroić wzdłuż na cieniutkie paseczki. Zagotować wodę w garnku do gotowania na parze. Filety ryby opłukać i umieścić w garnku na sitku skórką do dołu, obłożyć brokułami. Filety oprószyć delikatnie solą i białym pieprzem, następnie posypać obranym i pokrojonym imbirem. Zamknąć pokrywę i gotować przez 7-8 minut. Wyjąć rybę i brokuły na talerz, rybę posypać szczypiorkiem, kolendrą, polać sosem sojowym i olejem sezamowym.
Mięso zmielić w maszynce. Dodać drobno posiekaną cebulę, otręby, zioła, posiekaną bazylię, zmiażdżone dwa ząbki czosnku, sól i pieprz, wszystko dokładnie wymieszać i odstawić na 15 minut. Mokrymi dłońmi formować małe pulpeciki. Jeśli nie są wystarczająco zwarte – dodać trochę otrębów. Na patelni teflonowej rozgrzać łyżkę masła klarowanego, zeszklić drobno posiekaną cebulę i zmiażdżony czosnek. Wlać przecier pomidorowy, gdy się zagotuje dodać wcześniej przygotowane pulpeciki. przyprawić dużą ilością ziół prowansalskich, świeżą bazylią, solą i pieprzem , przykryć pokrywką, trzymać na małym ogniu aż sos zgęstnieje (około 20 min.).
Na wywarze z warzyw ugotować filet z kurczaka pokrojony w paski. Gdy mięso jest prawie miękkie dodać kotlety sojowe wcześniej namoczone i pokrojone w paski. Gotować razem jeszcze ok. 10 min., przyprawić wegetą natur, majerankiem, solą i pieprzem. Na koniec dodać ugotowane strączki.